Najbliższe trzy seanse będą poświęcone magii kina i magii w kinie, czyli dlaczego nas kręci X muza od pierwszego pokazu braci Lumiere po współczesne superprodukcje Hollywood. W ten wtorek zobaczymy 2 w 1 tj.  nakręcony nowoczesną techniką, ale w konwencji niemego kina film pt. "Artysta". Reżyser i scenarzysta, Michel Hazanavicius, wzorując się na starych filmach oddał cały urok tamtych produkcji.
Pani Agata Żbikowska przybliży nam tę tematykę w swoim mini wykładzie.
Rozpoczynamy o godz. 10.00 jak zwykle w Domu Kultury. Wstęp wolny!





Wszystko jest jak w starym kinie; czarno-białe zdjęcia. napisy w ramkach i muzyka w tle, tylko pianisty grającego gdzieś z boku brakuje. Nawet występujący aktorzy  wyglądają jak żywcem przeniesieni z tamtych lat, zwłaszcza odtwórca głównej roli, Jean Dujardin, ma typ urody amanta niczym sam Rudolf Valentino. Wszystkie Panie ostrzegam przed jego zniewalającym uśmiechem - można się w nim zakochać od pierwszego wejrzenia. Partneruje mu urocza Berenice Bejo oraz doskonale wytresowany psi pupil . Akcja "Artysty" rozgrywa się pod koniec lat 20-tych ubiegłego wieku, gdy nowy wynalazek w kinie, dźwięk, wypiera nieme filmy i jednym toruje drogę do sławy, a innym zamyka.



                                                                 opracowała Małgorzata K.